poniedziałek, 30 stycznia 2017

Catrice HD Liquid Cover - recenzja

Hejka!

Kiedy pokazałam na fb nowy podkład Catrice wiele z Was było ciekawe, jaki on jest. Jest trudno dostępny, bo podobno jest rewelacyjny:)  Przekonamy się dziś, jak jest naprawdę!


Tak wygląda opakowanie. Tak jak większość podkładów, ma pojemność 30ml. Opakowanie jest ładne, szklane, ciężkie przez co wydaje się być droższe. Wyposażone jest w pipetę, dzięki której łatwo i higienicznie można aplikować podkład. Na opakowaniu producent podaje informację, że:

Druga Skóra. Podkład HD Liquid Coverage to wygładzona cera z efektem “high definition”. Wyjątkowo lekka formuła, którą aplikuje się pipetą, oferuje wysokie krycie i utrzymuje się na skórze do 24 godzin.  Cera wygląda nieskazitelnie, a przy tym naturalnie, podkładu nie czuć na skórze. Skóra jest gotowa na światła jupiterów i bycie w centrum kamery!

Aplikacja Cosmetic Scan wykazuje nastęujące właściwości produktu:
Potencjalne alergeny: 1 -phenoxyethanol
Substancje komedogenne: 4 -dimethicone, talc, sodium chloride, benzoic acid
sub. potencjalnie szkodliwe: 1- aluminium hydroxide
sub, niewskazane dla kobiet w ciąży: 1- aluminium hydroxide

Jeżeli Wasz dermatolog zaleca Wam omijanie wyżej wymienionych substancji, lub same wiecie, które wam szkodzą, nie będzie to produkt dla Was. 

Teraz zobaczymy sobie test a na końcu podsumuję wszystko i dam ocenę!




Oto niewyspana ja:) 



Na tej stronie twarzy jedna warstwa podkładu zaaplikowana wilgotną gąbeczką.



Buzia po dwóch cienkich warstwach nałożonych mokrą gąbeczką. Podkład zastygł na twarzy na mat.


Idealny dla mnie odcień, nie oksyduje!



W przeciwieństwie do Colorstay z Revlon, nie powchodził w pory, tylko ładnie je zakrył. Równomiernie pokrył powierzchnię nosa.



Prawie całkowicie pokrył przebarwienia i blizny na twarzy nie podkreślając ich, 



Godzina 8.30 :) Podkład wygląda nienagannie NATOMIAST podczas nakładania bronzera i różu trzeba upewnić się, że są te produkty nałożone równomiernie i dobrze rozblendowane, bo możecie sobie narobić plam. 


12.00 Minęło 3.5h od nałożenia podkłądu. Nie przetłuścił się, mat się utrzymuje, krycie również. Nie czuć podkładu na twarzy, jest bardzo lekki i nie brudzi ubrań.


Delikatnie starł się na brodzie, choć u mnie ściera się na brodzie każdy podkład, nie wiem dlaczego:)



Pory nadal niepodkreślone, ładnie przykryte i wygładzone.


Nie powchodził w zmarszczki na czole ani linie mimiczne przy ustach. Nos nienaruszony!



16.00 7.5h od aplikacji. Podkład zaczyna znikać na brodzie i na płatkach nosa, delikatne przetłuszczenie na czole i trochę na brodzie. 



Nadal nie osadził się w zmarszczkach na czole ani przy ustach, pory ukryte, niepodkreślone,



Całość nadal wygląda ładnie. Światło sztuczne powoduje,  że buzia wygląda na wyblurowaną.




22.30 14 godzin od pierwszej aplikacji. Podkład nie starł się nigdzie poza brodą i płatkami nosa. Przetłuścił się na czole i nosie oraz w okolicy pod oczami, delikatnie zoksydował. 
Makijaż wciąż wygląda świetnie!



Broda bez podładu, reszta makijażu pięknie się trzyma.



Przetłuszczone czółko i nos. Pory niepodkreślone nadal, po odjęciu sebum i przypudrowaniu, podład wygląda jak -8h:)


Nie zważył się między oczami ani na nosie. Powieczki mi się przetłuściły, haha:)

Czas na wydanie opinii!

Plusy: 
→ cena: w drogerii ok 28.99, w sklepach internetowych ok. 30zł
→ bardzo przyjemny zapach
→ płynna, lekka formuła
→ higieniczna aplikacja
→ dobre krycie, zastygający 
→ trwały mat
→ nie podkreśla zmarszczek i powiększonych porów 
→ bardzo długotrwały, bez bazy do ponad 12h
→ ładne, estetyczne opakowanie

Minusy:
← dostępny tylko w 4 odcieniach 
← na chwilę obecną, bardzo ciężko dostępny stacjonarnie
← może zapychać 
← produkty suche trzeba dobrze rozetrzeć aby nie porobić plam na buzi

Ogólne moje wrażenia są pozytywne. Podkład wytrzymał bardzo długo bez przetłuszczania się, zastyga od razu i utrzymuje się cały dzień. Ma bardzo przyjemny zapach, który po zastygnięciu się ulatnia, ale uprzyjemnia aplikację :) Nakładany suchą gąbeczką nie wchłania produktu, więc odrobina dobrze pokrywa całą buzię, zastyga też szybciej wtedy. Trzeba być ostrożnym przy aplikacji produktów suchych, żeby nie narobić sobie plam na buzi, ponieważ mogą rozprowadzać się nierównomiernie. 
Ze wszystkich podkładów, które miałam do tej pory jest najlepszy, pobił nawet ukochanego Revlona! Jestem zachwycona i na pewno będzie to mój podkład numero uno! ❤

W skali od 1-5 oceniam go na: 

✪✪✪✪✪

Brawo! 

Według mnie, najlepszy drogeryjny podkład, szczególnie dla osób z cerą mieszaną i tłustą. 
Dajcie znać, co wy myślicie, jeśli już go testowałyście i jak sprawdził się u Was! 

Buziaczki!

4 komentarze: