poniedziałek, 10 października 2016

High 5 - makijaż 12h+!

Witajcie!

Dziś przedstawie Wam 5 kroków do idealego makijażu przez cały dzień a nawet dłużej! Ciekawe? To zaczynamy!


1. Na czystą, umytą buzię nakładam krem do twarzy o właściwościach matujących. Krem ten rzeczywiście matuje ale wchłania się tak szybko, że nie odczuwam właściwie żadnego nawilżenia:(

Jak widać jestem meeeega zaspana:P 

2. Następnie sięgam po bazę - moja jest bez silikonu dlatego nakładam ją wilgotną gąbeczką.
UWAGA! Taki mini trick - jeśli podkład zawsze ściera się Wam na nosie lub brodzie zastąpcie bazę do twarzy bazą pod cienie, najlepiej taką z cielistym pigmentem, np. Avon. Nałóżcie ją na nos lub brodę zamiast bazy do twarzy.



3. Zanim zaczniesz aplikację podkładu spryskaj twarz sporą ilością setting spray. Produkt tego typu nie tylko utrwala zrobiony makijaż, ale także służy jako baza.



4. Baking - technika utrwalania podkladu i korektora, która ostatnio zdobywa coraz szerszą rzeszę zwolenników, nie bez powodu! Polega to na nałożeniu sporej, naprawdę sporej warstwy sypkiego pudru transparentego i pozostawić go na kilka minut. Pomiędzy korektorem/podkladem wytworzy się w wyniku tego temperatura, która 'wypiecze' produkt pokryty pudrem i utrwali go.





Nadmiar pudru usuwamy puszystym pędzlem. Żeby nie marnować produktu możemy tym utrwalić pozostałą część twarzy.

5. Po skończonym makijażu jeszcze raz spryskujemy twarz sprayem utrwalającym.




Gotowe! Teraz sprawdzimy, jak się trzyma!

7.20 Właśnie skonczyłam makijaż i lecę do pracy. Makijaż wygląda idealnie!


14.22 Update z pracy! Wszystko wygląda idealnie, skóra jeszcze się nie zaczęła przetłuszczać, nadal jest pięknie matowa! i wygląda idealnie, jedynie troszkę na brodzie się starło, co jet normalne u mnie :) 

23.00 wróciłam do domku ze szkoły ;) makijaż twarzy z daleka nadal wygląda super, ale jest na twarzy już dość długo więc z bliska możemy zauważyć kilka rzeczy.


Oczywiście, podkład zniknął z brody. U mnie to jest standard, po prostu przy piciu lub jedzeniu moja dolna warga dotyka brody i voila, podkład z brody znika :)


Skóra się przetłuściła, co po 12 godzinach i więcej to nic strasznego, nie są to jakieś 'zwały' sebum, jedynie odrobinkę się skóra błyszczy. 


Cień zebrał się w powiece, był nałożony bez bazy, więc nic dziwnego :)





Z daleka całość nadal dobrze wygląda choć widać już moje zmęczenie całym dniem. 

Z czysty sercem polecam Wam wykonanie tych 5 prostych kroków, aby uzyskać długotrwały makijaż na długie godziny, na imprezę, wyjście ze znajomymi lub jak w moim przypadku praca + szkoła :)

A Wy, jakie macie sposoby na długotrwały makijaż?

Zapraszam na mojego  instagrama blathrenablog i widzimy się w kolejnym poście!
xoxo ! 







Brak komentarzy:

Prześlij komentarz