poniedziałek, 24 października 2016

Halloween 2016 - Broken Face

Witajcie!

To mój pierwszy makijaż Halloween'owy w ogóle, dlatego jestem dość podekscytowana tym postem!

Będzie kolorowo i ciekawie, zapraszam Was serdecznie!



Lecimy z tematem ;)


Przygotowuję twarz do makijażu. Używam podkłądu Rimmel Long Lasting Perfection w kolorze 201.


Podczas kiedy twarz się 'wypieka', na wewnętrzny kącik nakładam cień pomarańczowy z My Secret.


Na środku powieki wklepałam różowy matowy cień z Pierre Rene oraz na zewnętrzną część oka fioletowy z Sesnique. 


Żelowym eyelinerem z Rimmela rysuję kreskę. 

Tuszuję rzęsy maskarą z Kobo.



Konturuję twarz dużym bronzerem Hawaii 002 z Miss Sporty i nakładam róż z paletki Makeup Revolution. 




Brwi Stylizuję cieniem Kobo Ash. Dolną powiekę podkreślam cieniem fioletowym, którego użyłam w zewnętrznym kąciku. 





Rozświetlam twarz Wibo Strobing Pallete w kolorze Szampańskim.


Ale to nie koniec! :)


 

Tym samym czarnym eyelinerem z Rimmela ożywionym Duralinem rysuję pęknięcie i rozpryski.


Rozgałęziam to na skroni i na ustach.


Dodaje duże pęknięcie na czole i dwa mniejsze na brodzie. Białą kredką zaznaczam lewą stronę pęknięć i rys. Dodatkowo przyciemniam brzegi rys brązowym cieniem. 


I gotowe! Tak wygląda skończony makijaż!





 
Załączam też filmik, żebyście lepiej widziały efekt! 



I jak? Podobało Wam się? Poniżej zamieszczam porównanie tego samego makijażu zrobionego na Halloween dwa lata temu i teraz;) 



Do zobaczenia następnym razem! 


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz