Wreszcie czuję, że wiosna przyszła, na ogrodzie wszystko kwitnie, a w mojej głowie kwitną pomysły na makijaże!
Postawiłam na makijaż prosty, który pozwala na lekkie szaleństwo gdy szykujemy się rano do pracy na szybciutko! Połączenie kolorystyczne jest dość nietypowe - pomarańczowy i ciemna morska zieleń.
Zaczynamy!!
Na początek podreperujemy okolicę pod oczami! Strasznie niewyspana jestem, więc Sięgam Po Oh la Lift z Benefit. Wklepuję odrobinkę pod oczami aby skóra pod oczami się rozluźniła i rozświetliła.
Na całą powiekę wklepuję korektor i matowię go żółtym pudrem.
Pomarańczowy cień do powiek My Secret nr 156 puszystym pędzelkiem do blendowania nakładam na całą powiekę.
Nakładam podkład oraz korektor na resztę twarzy i wracam do makijażu oka.
Sięgam po eyeliner, chyba Catrice ( nie jestem pewna, jak sprawdzę to dam znać!) w kolorze Sea Green. Za cień i eyeliner zapłaciłam razem ok 9zł, dzięki promocjom w drogerii Natura. Eyeliner się mega łatwo aplikuje, utrzymuje się cały dzień a kolor jest bardzo intensywny, zdecydowanie bardziej intensywny niż na zdjęciu!
Rzęsy wytuszowałam maskarą Lash Sensational a brwi zrobiłam kredką Avon Soft Black B01.W wewnętrznym kąciku oka nałożyłam patyczkiem kosmetycznym rozświetlacz z Lovely, o pięknych złotych tonach.
Przyznam, że nie byłam przekonana do czarnej kredki do brwi, Poradzono mi, bym spróbowała, bo będzie to lepiej wyglądało w połączeniu z moimi szarymi włosami. Długo zajęło mi nauczenie się nakładania takiej ilości, by nie wyglądało to jak w tym poście o błędach w makijażu. Wiem też już na pewno, że czarny nie będzie moją kredką do brwi, więc poszukuję czegoś bardziej w szarościach. Jak coś macie, dajcie znać!
Na twarzy: podkład Maybelline Better Skin w kolorze Nude, Korektor Catrice Camouflage 010 Ivory, bronzer Clarins Bronzing Duo oraz rozświetlacz Lovely. Nie użyłam różu, gdyż miałam wrażenie, że nie będzie pasował do całego looku, za dużo kolorów będzie. Na Ustach szminka Avon w kolorze Peach Matte, któa z tego co się orientuję nie jest już dostępna:(
Mam nadzieję, że podoba Wam się ten suuuuuper prosty i szybki makijaż! Robi naprawdę duże wrażenie, a cień i eyeliner mimo niskiej ceny utrzymały się w stanie niezmienionym przez cały dzień! Chyba czas dać cieniom My Secret więcej szans do zabłyśnięcia:)
Trzymajcie się cieplutko i do następnego!
:*:*:*
Super artykuł. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuń