Wróciłam z urlopu całkiem mocno opalona, postanowiłam więc stworzyć prosty look, który podkreśli opaleniznę. Tak, tak, wiem, każdy makijaż, który prezentuję jest prosty ale to chyba dobrze?:)
Swój makijaż wykonuję rano przed pracą, więc musi być szybki ale i efektowny!
Zapraszam!
Na początek, do mojego podkładu Revlon ColorStay w kolorze 180 dodaję odrobinę kremu BB z Garniera w kolorze Medium, aby przyciemnić podkład.
Wklepuję tę 'miksturę' gąbeczką, a pod oczy, na szczyt nosa i czoło nakładam odrobinę korektora Camouflage z Catrice i również gąbeczką stapiam go z cerą. Postanowiłam zaszaleć i palcem punktowo nałożyłam najciemniejszy podkład z palety do konturowania Kobo.
Gąbeczką rozblendowałam swoje konturowanie. Całą twarz przypudrowałam Avon Luxe Silk Powder, aby produkty pudrowe lepiej rozprowadzały się na twarzy i aby utrwalić makijaż. Delikatnie wykonturowałam kości policzkowe pudrem z palety Sculp & Glow BhCosmetics, a także przybrązowiłam bronzerem z drobinkami.
Na szczyty kości policzkowych, nosa i na łuk kupidyna sypnęłam delikatnie rozświetlaczem z Lovely. Czas na oczy!
Rozpoczynam od nałożenia na przygotowaną powiekę pomarańczowego cienia Sensique w kolorze 136. Niewielką ilość rozcieram w załamaniu powieki i na dolnej powiece a zdecydowanie więcej w zewnętrznym kąciku oka starając się uzyskać kształt kociego oka.
Następnie sięgam po paletkę Iconic 2 Makeup Revolution, skąd palcem nabieram 3 cień od końca i wklepuję na środek powieki i w wewnętrzny kącik oka. Cień ten w paletce wygląda na brązowy, natomiast jest mocno opalizujący i w świetle dziennym pod różnymi kątami ma odcień to brązowy, to złoty, to starozłoty i w dodatku wygląda, jakby był mokry!
Dolną powiekę podkreślam cienką brązową kreską przy samej linii rzęs, a na górnej powiece rysuję kreskę eyelinerem Beauty UK w kolorze Rich Mahogany, który niestety został wycofany z produkcji:( Ten eyeliner również ma różne odcienie w zależności od kąta padania światła, więc dodatkowo potęguje efekt cienia z Makeup Revolution.
Rzęsy tuszuję maskarą z Kobo a brwi jak zawsze kredką 3CE w kolorze Dark Brown i żelem do brwi Catrice w kolorze Brown. Makijaż oka skończony!
Na usta nakładam piękną matową płynną szminkę Golden Rose w kolorze 11 która ma w sobie trochę połyskujących drobinek. Myślę, że kolor ten jest niesamowity, a niestety jest niedoceniany przez więszość beauty bloggerek.
A oto kilka zdjęć skończonego makijażu!
Mam nadzieję, że Wam się podoba! Osobiście całkowicie popadłam w trend połyskujących makijaży, z dużą ilością drobinek, błyskotek i rozświetlenia, bo kiedy, jeśli nie latem, wolno nam zaszaleć i błyszczeć w blasku słońca? :)
Zapraszam do komentowania i do następnego moje Piękności! :*:*:*
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz