Dziś szybciuteńki makijaż, który zrobiłam na wyście ze znajomymi, bardzo podobny do tego, który już kiedyś prezentowałam, z drobnymi zmianami.
Odpuściłam sobie kremowy kontur, ze względu na to iż posiadam jedynie paletkę z Kobo. Jest ona dobra jeżeli chodzi o samo konturowanie i trwałość itp, jest rewelacyjna, natomiast moja skóra bardzo źle znosi ten produkt, w miejscach gdzie go używam pojawiają się wypryski i wągry:( dlatego używam tej paletki tylko 'od wielkiego dzwonu', jak to mówią.
Jako bazy na powiekę użyłam korektora Catrice Camouflage 010 Ivory i przypudrowałam żółtym pudrem z paletki BH Cosmetics Sculpt & Glow.
Następnie w załamaniu powieki nałożyłam jasno brązowy puder brązujący z paletki Sculpt & Glow.
Na całość powieki jako bazę nakładam cień z MySecret w kolorze pomarańczowym.
W załamaniu powieki nakładam ciemno brązowy matowy cień z paletki Nude Tude z The Balm.
Na ruchomą część powieki wklepuję jasno brązowy połyskujący na złoto cień z tej samej palety.
Czarnym cieniem narysowałam delikatną jaskółkę. W załamaniu powieki, dokładnie na tej linii! położyłam bordowy cień Sexy z palety Nude Tude. Roztarłam go tylko subtelnie, aby nie utracić tego zaznaczenia.
Tym samym czarnym cieniem delikatnie zaznaczyłam zewnętrzny kącik dolnej powieki, oraz zrobiłam brwi używając pudru do brwi z Avon, kredki 3CCE w kolorze jasny brąz oraz żelem do brwi z Catrice. Rzęsy jak zwykle wytuszowane maskarą Lash Sensational Z Maybelline.
Dokończyłam makijaż twarzy, a na ustach znalazła się piękna szminka Golden Rose Matt Crayon w kolorze 02.
Makijaż zrobiłam jak zawsze rano o 7, a utrzymał się cały dzień! Ten makijaż oczu jest prosty i tak naprawdę, można go wykonać jedną paletką. Bordowy cień wspaniale zgrywa się z odcieniem szminki! Szkoda, że zdjęcia nie oddają tego, jak świetnie ten makijaż wyglądał na żywo.
Miłego weekendu Wam życzę moi Piękni!
Do następnego:*:*
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz