niedziela, 24 grudnia 2017

Christmas Eve Glam makeup!

Ho ho ho!

Dziś Wigilia Bożego Narodzenia, jeden z najbardziej oczekiwanych dni w roku! Z tej okazji stroimy się jak możemy - jak te choinki :) Ja również, ale ozdabiam się makijażem, a tegoroczny jest wyjątkowo kobiecy i przydymiony:)

Zapraszam na tutorial!

Ponieważ będę używać mnóstwa cieni oraz pigmentu, najpierw przygotowuję powiekę bazą z Avon i przypudorowuję odrobiną Wibo Fixing Powder.


Jako pierwszego cienia użyję Meet Camel z paetki Wibo Modern. Posłuży on jako baza pod blendowanie cieni. Nakładam go dużym pędzlem w załamanie powieki.


Następnie używam Spicy Orange, aby ocieplić powiekę. Koncentruję ten cień w załamaniu powieki, lekko rozcierając ku brwi.



W zewnętrznym kąciku małym, zbitym pędzelkiem do blendowania rozcieram cień Dark Choco, rozcierając ku 'ogonkowi' brwi, aby wydłużyć oko.


Płaskim pędzelkiem wklepuję cień Russian Gold na pozostałą część powieki.



Ten sam pędzelek spryskuję płynem do utrwalania makijażu i złotym pigment z Kobo roporwadzam wszędzie tam, gdzie wcześniej nałożyłam cień Russian Gold. Kolorem 116 z Kobo przyciemniam zewnętrzny kącik.



Jako mojej bazy używam odrobiny kremu zmieszanej z rozświetlaczem w płynie Technic, dzięki czemu pomimo tego, że będę używać podkładów matujących, skóra będzie wyglądać zdrowo i promiennie.


Zmieszałam podkład Maybelline Fit Me w odcieniu  220 z Wet'n'Wild Photofocus Ivory aby uzyskać właściwy odcień, po czym nałożyłam na całą twarz. Dzięki kółeczu z Kobo wykonturowałam całą buzię nie żałując bronzera:) Dodałam też odrobinę rozświetlacza w sztyfcie Rimmel na szczycie kości policzkowych na nosie i łuku brwiowym, a na końcu przypudrowałam całą twarz.


Brwi wypełniłam cieniem 302 z Kobo i ułożyłam maskarą do brwi Catrice. Na dolnej powiece bardzo blisko linii wodnej nałożyłam cień Dark Chocolate i roztarłam cieniem Berry Addiction, aby podkręcić nieco look:)


Na górną i dolną linię rzęs dodałam czarną kredkę Avon i roztarłam delikatnie czarnym cieniem z paletki Salted Caramel Makeup Revolution.

Tym samym cieniem narysowałam kreskę na górnej powiece blendując ją w kierunku 'ogonka' brwi i łącząc z dołem.

Pod łuk brwiowy i w kącik oka dodałam cień Russian Gold. Rzęski wytuszowałam maskarą Miss Sporty Volumythic Mascara i przykleiłam 4 kępki 12mm w zewnętrznym kąciku oka.


Na twarzy zestaw standardowy u mnie ostatnio, czyli bronzer z Lovely Milky Chocolate, również z lovely Golden Glow oraz róż z Live Love, wszystko spryskane mgiełką Bielendy i okraszone spooorą ilością rozświetlacza!


Na ustach mój absolutny ulubieniec - Wibo Million Dollar Lip 5!




I gotowe!





Drogie dziewczęta,

życzę Wam zdrowych i spokojnych świąt Bożego Narodzenia, obyście zatopiły się i rozpłynęły w ich atmosferze! Bogatego Gwiazdora (no, ja jestem z poznańskiego:D) i żeby słodkości i pyszne jedzonko nie poszły w biodra! :*:*:*:*


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz